Geoblog.pl    kanimo    Podróże    w siną dal    w koncu slonce
Zwiń mapę
2008
10
lis

w koncu slonce

 
Wietnam
Wietnam, Nha Trang
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 11270 km
 
ok. 6 dotarlismy do Nha Trangu. autobus powiozl nas prosto na dziedziniec hotelowy, nie bylo wiec problemow ze znalezieniem noclegu. hotel nasz znajduje się jakieś 50m od morza. wystarczy przejsc dziedziniec, przejsc przez ulice i juz sie jest na deptaku przy plazy :) a coz to za plaza, i coz to za morze! urocze. zostawilismy plecaki w pokoju i biegiem na plaze sie udalismy, by upragniony wschod slonca zobaczyc. niestety i tym razemsie nie udalo - slonce zaslonily chmury :| ale i tak bylo cieplo i radosnie. dotego stopnia zeutaplalismy sie w wodzie, apotem piasku na plazy w ciuchach :)
gdy juz doprowadzilismy sie do ladu, wynajelismy rowery i pojechalismy przed siebie, przez Nha Trang. przerazalo mnie troche uczesniczenie w wietnamskim ruchu drogowym na rowerze, ale szybko zlapalam jakimi zasadami nalezy sie kierowac. przede wszystkim nie ogladac sie! kiedy ktos trabi to niekoniecznie znaczy,zetrzebamu zjezdzac z drogi - on tylko ostrzega,ze sie zbliza,a przeciez moze cie ominac. nalezy rowniez sygnalizowac swoje zamierzenia, a wtedy na pewno uda sie bezpiecznie przejechać kazde skrzyzowanie czy rondo :)
pierwszym przystankiem na trasie byly wieże Czamow Po Nagar - nazwa pochodzi od bogini matki, ktora nauczyla Czamow tkactwa i uprawy ryzu. kamienne wieze powstaly pod koniec VIII w, w miejsce zniszczonych przez najeźdźców drewnianych swiatyn. przy swiatyniech potomkowie starozytnych Czamow prezentuja ich tradycyjne stroje,odbywaja sie pokazy tanca i tkactwa.
nastepnym przystankiem bylo miejscowe SPA :) wykapalismy sie w blocku, a potem wymoczylismy dupska w goracych zrodlach. wszystko za jedyne 5$. iluż tam rosjan bylo, wszedzie tylko ruski jazyk bylo slychac.
po takim relaksie wrocilism do centrum, by tam zrelaksowac sie jeszcze bardziej z sokiem z kokosa w reku :) mniam!
wieczorem wybralismy sie jeszcze do pagody Long Son, by zobaczyc pomnik ogromnego buddy. siedzi sobie on na cokole, ma 24 m wysokosci i jest caly bialy,a powstal w latach 60,jako wyraz protestu przeciw gnebieniu buddystow prze prezydenta wietnamu Poludniowego.
plany na jutro - rejs statkiem po Morzu Poludniowo-Chinskim i nurkowanie na rafie.
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Zdjęcia (11)
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
Komentarze (0)
DODAJ KOMENTARZ
 
kanimo
Moni Ka
zwiedziła 2.5% świata (5 państw)
Zasoby: 26 wpisów26 11 komentarzy11 196 zdjęć196 0 plików multimedialnych0
 
Moje podróże
30.10.2008 - 03.12.2008